W najbardziej urokliwych portach, stałym elementem krajobrazu jest poranny targ. W samym porcie, na miejskim placu, na łodziach – to zwykle małe miejsce – w kilkanaście minut można obejść całość. Choć nie dostaniemy tam pewnie gumy do żucia Orbit, płatków kukurydzianych Nestle, czy Coca Coli, każde kolorowe stoisko będzie jednak inne, niezwykłe, niepowtarzalne. Świeżo złowione ryby i owoce morza, warzywa i owoce, wonne przyprawy, lokalne specjały i wypieki. Trudno o miejsce, gdzie można spotkać większą różnorodność kulinarnych wspaniałości, świeżych jak nigdzie indziej. Wszystko przyprawione światłem porannego słońca i zapachem morskiego wiatru.
Właśnie targ był naszą inspiracją przy tworzeniu tego działu. Zamieszczamy tutaj to, co najlepsze z porannych połowów – świeże, nietuzinkowe i w dobrych cenach.